Polska Wystawa Gospodarcza

Data współpracy: 10.2017 - 09.2018

Czy praca w szeroko pojętym marketingu ma wartość? Czy wnosi coś, co przetrwa dłużej niż kolejna, promocyjna kampania? Czy daje poczucie, że nie marnujemy naszej energii na ciągłe podgrzewanie konsumpcyjnej machiny? Tak, czasami zdarzają się projekty dla których zaciskamy pięści i zęby. Zapominamy o otaczającym nas świecie koncentrując na jednym prostym celu… ich powodzeniu…

 

 

Kiedy usłyszałem o idei Polskiej Wystawy Gospodarczej od razu poczułem dreszcze emocji. Historia, Biznes, Edukacja a to wszystko spięte w jednej okrągłej dacie jaką jest 100 lecie odzyskania niepodległości. 90 lat temu w Poznaniu odbyła się PeWuKa (Powszechna Wystawa Krajowa) Wydarzenie, które szerokim echem odbiło się w całym ówczesnym świecie.

 

Teraz „x” dekad później Kancelaria Prezydenta szukała koncepcji jak nawiązując do tamtego wydarzenia uczcić 100 lat wolnej Polski. Jak pokazać jej gospodarcze osiągnięcia, jak zaistnieć w świadomości Polaków, przedstawić im co razem zbudowaliśmy, osiągnęliśmy jako jeden Naród.

 

 

No właśnie… jeden Naród… Na tym komunikacie postanowiłem oprzeć całą koncepcję Wystawy. A dokładniej to właśnie hasło obudziło mnie w środku nocy kreśląc przed oczami niezwykłe obrazy. Nie wiem kto z Was był w Poznaniu i widział wieżę targową? Nie iglicę stojącą przy bramie głównej (ta postała kilka dekad później) ale wieżę z dachu pawilonu na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Roosevelta. Wieża ta powstała na PeWuKę i stała się jedną z ikon wystawy. Swego czasu jej masywna bryła wzbijając się wysoko w powietrze górowała nad całą okolicą. Stanowiła pewnego rodzaju symbol mobilizacji Polaków, dzięki której PeWuka w ogóle doszła do skutku.

 

 

A gdyby tej właśnie wieży przywrócić życie nadając jej jeszcze jedno, niezwykłe brzmienie? Czego tak naprawdę powinna nas uczyć taka wystawa? O czym mówić? O gospodarce, rozwoju, czy raczej o ludziach którym udało się obudować smagany losem i historią kraj. Bo to oni, pomimo różnych poglądów, pochodzenia i społecznego statusu, wspólnie podnieśli go z gruzów. Jakby na to nie patrzeć, przez ostatnie 100 lat dostawaliśmy w d..ę praktycznie z każdej strony. Nie ma chyba drugiego kraju w Europie, który miałby tak zawiłą historię jak my a mimo to jakoś jesteśmy, zbudowaliśmy, trwamy…

 

 

Razem, wspólnie, rzucając w siebie inwektywami a czasem nawet czymś zdecydowanie cięższym pokonaliśmy przeciwności losu. Jesteśmy… Ktoś kiedyś powiedział, że Polacy to naród, który potrzebuje kłopotów bo w spokojnych czasach nie radzi sobie z codziennością. Może to i prawda? Może potrzebujemy wyzwań aby móc coś wspólnie stworzyć. Może tylko wtedy, pomimo dzielących nas różnic jesteśmy w stanie się zjednoczyć.?

 

 

Może jesteśmy niczym te kamienie, wypełniające jedną wieżę. Każdy inny, każdy wyjątkowy, każdy równie ważny. Bo przecież:

 

„Każdy kamień to inna historia”

 

To właśnie idea, którą przekonałem do naszej koncepcji Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Wyobraźmy sobie, że wieżę symbol PeWuKi sprzed 90 lat, postawimy jako centralny punkt PWG (Polskiej Wystawy Gospodarczej) Wypełnimy ją kamieniami i stworzymy wirtualną mapę, na której zaznaczymy miejsca, z których je nadesłano. Każde z nich to historia, ludzi, samorządu, fabryki, zakładu, szkoły, miejsca pracy. Każde jest częścią naszej ojczyzny, równie ważną, równie wyjątkową. Bo przecież niezależnie od poglądów i orientacji wszyscy jesteśmy Polakami…

Może Cię także zainteresować

pozostale

Lista…

pozostale

Porozmawiajmy.com